0034 966 444 615 | |
wynajem@ibermaxx.pl | |
12080525 ibermaxx |
Boom budowlany w Hiszpanii miał być lekarstwem na kłopoty gospodarcze kraju. W ciągu zaledwie kilku lat powstało na Półwyspie Iberyjskim mnóstwo mieszkań, domów i apartamentów, których Hiszpanie nie byli w stanie zakupić. Lokali mieszkalnych było po prostu więcej, niż wynosiło na nie zapotrzebowanie. Wielu deweloperów budowlanych musiało obniżyć znacznie koszty nieruchomości, aby zainteresować klientów i nie stracić wielomilionowych inwestycji. Nie wszystkim udało się wybrnąć z trudnej sytuacji, jaką spowodował zbyt szybki rozwój infrastruktury budowlanej. Ci, którzy z okresu tego wyszli obronną ręką mogą dziś walczyć o dużą rzeszę potencjalnych klientów, którzy chętnie zakupią nieruchomość w Hiszpanii. Poniżej zaprezentujemy sylwetki kilku wybranych firm deweloperskich, które jak widać doskonale radzą sobie na zmieniającym się dynamicznie rynku hiszpańskim.
Przed wejściem Hiszpanii do strefy Euro obawiano się, ze zmiana waluty wywoła negatywne skutki dla gospodarki Hiszpanii, w tym rynku budowlanego. Zmiana gospodarcza, która miała zajść w Hiszpanii cieszyła jednak większość społeczeństwa, które w przystąpieniu do wspólnoty walutowej widziało szansę rozwoju. W takich głównie nastrojach kraj ten przystąpił do strefy Euro, co okazało się być doskonałym rozwiązaniem, jednak nie na długo.
Hiszpania wprowadziła nową walutę do transakcji gotówkowych w 2002 roku. Wtedy także rozpoczął się powolny wzrost rynku budowlanego oraz wartości inwestycji prowadzonych na tutejszym rynku. Przez około 10 następnych lat w Hiszpanii budowało się więcej mieszkań, niż było realnie osób chętnych do ich kupna. Początkowo mało dynamiczny wzrost budowlany zamienił się w dynamiczny i trudny do zatrzymania trend, który spowodował, że wiele osób znalazło pracę w przemyśle budowlanym. Zaczęło nawet brakować osób do pracy, dlatego wielu obywateli innych krajów przyjechało do Hiszpanii w poszukiwaniu. Dobra passa na rynku spowodowała wzrost cen mieszkań, a kredyty mieszkaniowe były w tym czasie łatwo dostępne.
Dziś wielu deweloperów wyprzedaje swoje nieruchomości w niskiej cenie, aby nie stracić wiele na inwestycji, która przerosła popyt na hiszpańskim rynku nieruchomości. Ci, którzy potrafili wykorzystać sytuację na krajowej arenie deweloperskiej, z pewnością mogą cieszyć się stabilnym rozwojem. Wiele z tych firm inwestuje swój kapitał za granicą, także w naszym kraju.
Pierwszą firmą deweloperską, na którą warto zwrócić uwagę, jest Grupa ASC (Actividades de Construcción y Servicios, S.A.). Początki tej wielkiej firmy sięgają początku lat 80-tych ubiegłego wieku. W 1983 roku powołano do życia firmę Construcciones Pedros.
Była to średniej wielkości firma budowlana, którą współtworzyło kilku wykwalifikowanych inżynierów. Swoją działalność rozpoczęli oni w miasteczku Badalona w Katalonii. Już 3 lata później nowopowstała spółka zdołała przejąć większego gracza, firmę OCISA z ponad czterdziestoletnim stażem na rynku budowlanym.
W ciągu kolejnych lat firma rozwinęła się do tego stopnia, że na przełomie XX i XXI wieku stała się największą firmą deweloperską w Hiszpanii i jedną z największych firm budowlanych w Europie. W ostatnich latach Actividades de Construcción y Servicios nabyło znaczną część udziałów w spółce Hochtief, będącego światowym liderem w dziedzinie projektowania infrastruktury.
Miało to na celu przyspieszenie ekspansji zagranicznej firmy ACS, dzięki wcześniejszej obecności Hochtief na rynku USA, Azji wschodniej, Australii oraz Europie centralnej.
Dziś firma ta działa prężnie nie tylko w Hiszpanii, ale i poza jej granicami. Wg danych z 2012 roku zatrudnionych w niej jest dziś ponad 160 tysięcy pracowników. Firma zajmuje się nie tylko budową mieszkań, budynków użyteczności publicznej i innych, ale także projektowaniem i wdrażaniem elementów infrastruktury, a także ochrony środowiska. Firma działa także na rynku polskim i znana jest jako Grupo ACS.
Po niezbyt korzystnych losach rynku budowlanego, jaki spotkał hiszpańskich deweloperów, wiele firm musiało poszukać innych rynków, spoza granic Hiszpanii. Podobną filozofię wyznawała firma Grupo Portero.
Jest to konsorcjum zrzeszające w swoich szeregach aż 4 spółki hiszpańskie ((Portero Azulejos, Portero Escobar Exposiciones, Grupo de Compras Portero oraz Grupo Inmobiliario Portero) oraz 3 spółki działające na terenie Polski (Portero Polska, Portero Jagodno i Portero Wrocław Gagarina).
Deweloperską działalność firma rozpoczęła w 2003 roku, kiedy to jako pierwsze zlecenie otrzymała budowę centrum handlowego w hiszpańskim mieście Badajoza. Budynek stworzony w 2003 roku dziś pełen jest sklepów i obiektów usługowych.
Galeria handlowa w Badajoza ma powierzchnię około 5000m i stała się pierwszym krokiem do osiągnięcia rynkowego sukcesu przez Grupo Portero.
Przez lata firma zdywersyfikowała kierunki swojej działalności, budując lokale mieszkalne, biura oraz budynki użyteczności publicznej. Inwestując w Polsce, firma wybudowała osiedla mieszkaniowe we Wrocławiu.
Zainteresuje Cię również:
czytaj dalej o deweloperach w Hiszpanii | mieszkać w Hiszpanii praktyczne info| przeprowadzka do Hiszpanii | podróż z Polski do Alicante |
Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.