0034 966 444 615 | |
wynajem@ibermaxx.pl | |
12080525 ibermaxx |
Aby poznać serce hiszpańskiej religijności, warto odwiedzić Almonte. Będzie to też kontakt z dziewiczą przyrodą mokradeł i skalistych gór, oczywiście z domieszką flamenco.
Almonte jest miastem i gminą w południowo – zachodniej Hiszpanii. Jest to zatem i skraj Europy. Należy do prowincji Huelva i wspólnoty autonomicznej Andaluzja. Liczy sobie 23 tysiące mieszkańców, dzięki czemu jest trzecią co do wielkości gminą w prowincji, a czwartym jeśli chodzi o zaludnienie miastem.
Powierzchnia, jaką zajmuje Almonte, to 861 kilometrów kwadratowych, co daje gęstość zaludnienia 27 osób na jeden km kw. Miasto leży na wysokości 75 metrów nad poziomem morza i 51 km od głównego miasta prowincji, jakim jest Huelva. Inne odległości z omawianej gminy to:
- Matalascanas (wybrzeże Oceanu Atlantyckiego, Zatoka Kadyksu) – 32 km,
- Sewilla (stolica wspólnoty) – 68 km,
- Kadyks – 190 km,
- Giblartar – 270 km,
- Isla Cristina (granica z Portugalią) – 117 km.
Niewielka odległość stolicy prowincji Huelvy wskazuje, że Almonte pozostaje pod jej silnym wpływem. Miasta posiadają podobną historię, a będąc w jednym z tych miejsc, często odwiedza się drugie.
Okolica Almonte to nie tylko Ocean Atlantycki, ale też duży Park Narodowy Donana. Samo miasto jednak położone jest na odkrytym, równinnym terenie, bez rzek i akwenów wodnych. W okolicy panuje typowy klimat śródziemnomorski.
Daje on średnią roczną temperaturę 17 stopni, co czyni prowincję jedną z najcieplejszych w Europie. To również najbardziej słoneczny region w całym kraju. W lecie temperatura powietrza może dochodzić nawet do 40 stopni, średnia stycznia z kolei to 11 stopni Celsjusza.
Na terenie gminy odkryto ślad życia człowieka już w epoce brązu. Dawni bardziej cywilizowanie mieszkańcy Andaluzji najprawdopodobniej utrzymywali kontakty handlowe z Grekami i Fenicjanami. Są też dowody na obecność Starożytnych Rzymian i Arabów w tej okolicy pod koniec zeszłej ery. W średniowieczu gmina była terenem ścierania się wpływów Korony Kastylii oraz Królestwa Sewilli.
W epoce odkryć geograficznych z rejonu Huelvy wywodziło się wielu znanych konkwistadorów, a tamtejsze wybrzeże często było areną walk pomiędzy Królestwem Kastylii a Królestwem Portugalii. Wojny i kryzysy XVII wieku zmniejszyły populację Almonte o prawie 50 procent z 420 na 273 osoby.
W tamtych czasach miasto żyło głównie z rolnictwa. Utrzymywano winnice i gaje oliwne oraz hodowano zwierzęta gospodarskie. Współcześnie Almonte nadal żyje z rolnictwa, choć ważnym czynnikiem stał się też sektor usług. Nie można zapominać o turystyce jako branży dającej lokalnej społeczności spore zatrudnienie. Na terenie gminy znajduje się bowiem między innymi plaża Matalascanas i sanktuarium w El Rocio.
Centrum Almonte składa się głównie z niskich, białych zabudowań i szerokich deptaków. W śródmieściu szczególnie wartymi uwagi są przede wszystkim Kościół Nuestra Senora de la Asuncion oraz Ratusz Miejski, których powstanie datowane jest na XVI wiek. Spośród wartościowych historycznie i atrakcyjnych turystycznie obiektów wymieńmy jeszcze Muzeum Miejskie oraz City Hall (dawną zadaszoną halę targowa) i Kościół Matki Bożej Wniebowzięcia.
Największą atrakcją kulturalną i turystyczną na terenie gminy jest Sanktuarium El Rocio, oddalone o 16 kilometrów od centrum miasta. Mowa o obiekcie kultu znajdującym się w miejscowości o tej samej nazwie, ze świątynią Virgen del Rocio. Jest to znane miejsce pielgrzymowania dla chrześcijan z całej Europy, skupiające rocznie około miliona pątników. Projektantami obecnego kształtu kościoła, oddanego do użytku końcem lat 60-tych XX wieku, byli Antonio Delgado Roig i Alberto Balbontin Orta.
Pierwsza wzmianka o tym miejscu kultu maryjnego pochodzi z XIV wieku - znajduje się w „Księdze polowań” Alfonsa XI. Mowa w niej o kaplicy Santa Maria de las Rocinas. Kaplicę i duszpasterstwo założono w 1587 roku. Pierwotna kaplica została zniszczona podczas trzęsienia ziemi, które swoje epicentrum miało w okolicach oddalonej o ponad 400 kilometrów Lizbony, więc zasięg destrukcji był bardzo duży - było to w 1755 roku.
Odbudowano ją 3 lata później. W 1961 roku zdecydowano się wybudować nową świątynię, na planie łacińskiego krzyża, z trzema nawami i główną kaplicą. Poświęcona została w kwietniu 1969 roku. Del Rocio odwiedził papież Jan Paweł II, co miało miejsce 14 czerwca 1993 roku.
Na terenie gminy znajduje się też plaża Matalascanas, położona nieco ponad 30 km od jej centrum, nad brzegiem Oceanu Atlantyckiego. Ma 5 kilometrów długości, posiada największą liczbę łóżek hotelowych w obiektach nadmorskich na całym wybrzeżu Huelva. Matalascanas uznawane jest za miejsce niezwykle atrakcyjne do uprawiania sportów wodnych.
Park Narodowy Donana to kolejne zdecydowanie warte odwiedzenia miejsce w niedużej odległości od centrum Almonte. Na przestrzeni 50 tys. hektarów rozciągają się lasy i podmokłe tereny rzeki Gwadalkiwir, dochodząc aż do wybrzeży Zatoki Kadyksu. Park utworzono końcem 1969 roku na dawnych terenach łowieckich hiszpańskich królów. 25 lat później wpisany został na listę światowego dziedzictwa przyrodniczego UNESCO.
Obszar ten słynie z bogactwa fauny i flory, szczególnie bagiennej. Wyróżnia się tam ponad 900 gatunków roślin, 20 gatunków ryb, 13 gatunków gadów i 37 gatunków różnych ssaków. Wśród tych ostatnich wyróżnijmy niezwykle rzadki, zagrożony wymarciem gatunek, jakim jest ryś iberyjski. Park bywa określany najcenniejszym systemem mokradeł świata.
Obchody Świąt Wielkiego Tygodnia w Almonte odnotowują od dwudziestu lat wciąż rosnącą frekwencję, stanowiąc ważne wydarzenie w kalendarzu miasta. Obecnie w trakcie celebry przez Almonte kroczy pięć procesji. Jedna z nich w Niedzielę Palmową wyrusza z Kaplicy Chrystusa Pana z Borriquita, w środę kolejna. Następne rozpoczynają przemarsz z parafii Wniebowzięcia w Wielki Czwartek, Wielki Piątek i Wielką Sobotę.
Pielgrzymka do El Rocio odbywa się corocznie w Zielone Świątki (Romeria de El Rocio). Twierdzi się, że swoją barwnością przyćmiewa ona wszystkie inne na świecie. Z całej Andaluzji ściągają wówczas do Almonte setki tysięcy katolików oraz kilkudziesięciu zakonników z Huelvy i Sewilli. To uroczystość, świadcząca o religijności całej Andaluzji. Wszyscy są wówczas ubrani w tradycyjne stroje andaluzyjskie.
Na miejsce startu uczestnicy pielgrzymki przybywają konno, bryczkami lub pieszo. Wozy mnichów natomiast ciągną woły. Ciesząc się i śpiewając pod drodze wspólnie pokonują ewentualne przeszkody. Pielgrzymujący z Almonte niosą figurę Matki Boskiej, zwaną „białym gołębiem”. Trasa częściowo wiedzie przez Park Donana. U celu wszyscy czekają na pozostałych oraz charakterystyczny dźwięk dzwonu, który obwieści początek nabożeństwa i modlitw przed figurą Matki Boskiej Virgen del Rocio. Obchodom do samego rana towarzyszą flamenco, śpiew, tańce, kwiaty wokoło i smaczna lokalna kuchnia.
Gmina ma też swoje święto. Dni Almonte odbywają się w okolicach 29 czerwca, bo na ten dzień przypada święto patrona miasta, Świętego Piotra. Wtedy to odbywa się obarczone długą tradycją odławianie koni. Lokalni rolnicy udają się na bagna Parku Narodowego Donana, aby wyłapać jak najwięcej dziko żyjących koni, które potem są sprzedawane na targach. Następnie konie współuczestniczą w pielgrzymce do El Rocio. Droga pątnicza wiedzie również przez Park Donana, a uczestnicy ubrani są często w andaluzyjskie stroje ludowe. Sobota w okolicach tej daty jest dniem kulminacyjnym. Ostatni dzień przypada na niedzielę, kiedy to ma miejsce parada byków.
Kuchnia regionu Huelvy ma w sobie wiele z kuchni śródziemnomorskiej, ale i górskiej, łącząc w sobie różne cechy kulinarnej sztuki. Przeważają jednak wpływy morskie, czyli ryby i owoce morza. Poza nimi charakterystyczne są również potrawy z wieprzowiny, w tym kiełbasa chorizo. Przyrządza się też szynki o nazwach jamon i huelva. Typowy dla okolicy gulasz z jagnięciny jest często serwowany podczas pielgrzymek do El Rocio.
Ryby z atlantyckich portów okolic Huelvy jadane są jako pieczone, smażone bądź z grilla. Przeważają sardynki i tuńczyki. Wśród owoców morza trafić można na ofertę dla Polaka osobliwą - na przykład mątwy z fasolą, langusty i białe krewetki. Te ostatnie określane są jako główny produkt konsumencki prowincji, pojawiając się bardzo często w restauracjach.
Częstym elementem kuchni w okolicach Almonte jest kasza i fasola. Wyróżnia się fasola na różne sposoby. Tamtejsza kuchnia wykorzystuje też specyficzne składniki, na przykład grzyby gurumelo lub rydze.
Warto nadmienić, że rejon Huelvy jest największym producentem truskawek w Europie. Poza nimi dominują pomarańcze, mandarynki i arbuzy. Na deser zjemy tam ciasto onubense lub cukierki hornazo, zawierające elementy smakowe z kultury arabskiej, takie jak cytryna i migdały. Prowincja słynie z produkowanych tam wermutów i win.
Będąc w Almonte warto brać pod uwagę, że miasto to jest częścią wspólnoty autonomicznej Andaluzja. To nie tylko najludniejszy obszar Hiszpanii - Andaluzja przede wszystkim jest regionem bardzo bogatym historycznie, kulturowo i folklorystycznie. Stamtąd pochodzi i tam głównie wykonywany jest słynny w całym świecie taniec i tym muzyki flamenco.
Związany jest z kulturą Cyganów i wpisany na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO. Na przestrzeni wieków w Andaluzji ścierały się wpływy hiszpańskich chrześcijan, Wandalów oraz Arabów. Andaluzja jest wspólnotą o charakterze rolniczo-przemysłowym. Znaczące są tam uprawy oliwek, bawełny, cytrusów i dębu korkowego. Stolicą regionu jest Sewilla, a wśród ważniejszych miast są znane historycznie i turystycznie Grenada czy Malaga.
Do atrakcji turystycznych Andaluzji należą między innymi Góry Betyckie z wyszczególnieniem pasm: Sierra Nevada i Sierra de Grazalema. Szczególnie te drugie oddalone są zaledwie 180 km od Almonte. Są górami skalistymi, o efektownej rzeźbie terenowej. Najwyższy szczyt, El Torreon, wznosi się na wysokość 1654 m n. p. m. Ten łańcuch górski składa się między innymi z bajecznych form krasowych i zawiera system jaskiniowy Hindidero – Gato, którego łączna długość korytarzy to 10 km. Jest tam też wąwóz La Verde, z pionowymi wapiennymi ścianami o wysokości 400 metrów.
Gmina Almonte leży przy autostradzie A-49, która łączy ją z jednej strony z Sewillą, a w drugą stronę biegnie do Huelvy i dalej, do Portugalii. Wzdłuż oceanu natomiast, od plaży Matalascanas do Huelvy biegnie droga N – 442. To dwa najważniejsze i większe trakty w okolicy. W pozostałych kierunkach na przeszkodzie stają zwykle bagna lub góry, więc przejazd jest możliwy jedynie drogami bardzo podrzędnymi.
Jest projekt budowy lotniska w Huelvie, to jednak sprawa na przyszłość. Na razie najbliższymi dla Almonte portami lotniczymi są: Lotnisko Sewilla (113 km) i Lotnisko Faro (Portugalia – 112 km). Miasto oferuje głównie hotel Camino del Mar. Szerszej i zróżnicowanej pod kątem standardu bazy noclegowej uświadczyć można w rejonie plaży Matalascanas.
Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.