0034 966 444 615 | |
wynajem@ibermaxx.pl | |
12080525 ibermaxx |
Południowo zachodnia część Hiszpanii to obszar, na którym spotkać można wiele nadmorskich miast z ich specyficznym klimatem. Położone w tym rejonie Półwyspu Iberyjskiego miasto Sanlucar de Barrameda to przykład właśnie takiego miejsca. Choć dziś nie jest ono tak tłumnie odwiedzane przez zagranicznych turystów, z pewnością jest w stanie zapewnić przyjezdnym równie ciekawe, a być może nawet pełniejsze wrażenia. Jest to nie tylko miasto wielkich tradycji, ale także miejsce ważnych wydarzeń historycznych. Z jego portu w swoje podróże wypływali między innymi Ferdynand Magellan i Krzysztof Kolumb. Dziś liczące ponad 65 tysięcy mieszkańców miasto ma wiele do zaoferowania zarówno wymagającym turystom, jak i tym, którzy od życia nie oczekują wiele.
Sanlucar de Barrameda znajduje się w północno zachodniej części regionu Kadyksu. Miejscowość założona została nad ujściem rzeki Guadalquivir, co pozwoliło na utworzenie tutaj naturalnego portu morskiego. Statki w ciągu całej historii miasta mogły więc wpływać do miasta, przedzierając się w głąb rzeki, a także wypływać stąd na pełne morze. Było to szczególnie ważna zaleta miasta w czasach wielkich zamorskich wypraw.
Miasto położone jest w pobliżu Doñana National Park, rezerwatu przyrody o powierzchni ponad 540 kilometrów kwadratowych będących pod ścisłą ochroną. Tereny te zajmowane są głównie przez mokradła, które stały się domem dla wielu gatunków zwierząt, w tym rzadkich ptaków.
Zaledwie 52 kilometry dzieli Sanlucar de Barrameda od stolicy regiony, Kadyksu (Cadiz), a od Stolicy Andaluzji, Sevilli tylko 119 km. Dzięki bliskości dwóch dużych miast istnieje tutaj dogodne połączenie drogowe. Lokalizacja sprzyja także turystyce, poprzez ułatwienie przyjezdnym dotarcie do miejscowości np. z mieszczącego się w Sevilli portu lotniczego San Pablo.
Chyba najdawniejszymi mieszkańcami terenów należących dziś do miasta byli Fenicjanie, choć w miejscu tym prawdopodobnie leżało miasto i centrum regionu pradawnego miasta Tartessos. Według badaczy była to kraina bogata w złoża cynku, złota i srebra, a jej mieszkańcy trudnili się handlem, docierając ze swoim towarem do Kornwalii na Wyspach Brytyjskich (głównie handel cyną). Odnalezione na terenie Narodowego Parku Doñana pozostałości świątyni fenickiej bogini płodności Astarte wyraźnie wskazują na obecność osadników pochodzących ze wschodu.
Po okresie panowania muzułmanów w tym miejscu, władzę nad niedawno powołanym do życia miasteczkiem przejęli chrześcijanie. Terenami odbitymi z rąk wyznawców islamu rządził u schyłku XII wieku powołany przez króla Ferdynanda IV Guzman Dobry (Alonso Perez de Guzman). W 1297 roku otrzymał on teren miasta jako darowiznę. Guzman stał się także pierwszym przedstawicielem nowego rodu arystokratycznego, który rządził miastem aż do 1640 roku. Ród książąt władających miastem nazywany był Medina Sidonia.
Rynek Sanlucar de Barrameda
Choć miasto położone było nad samym Oceanem Atlantyckim, początkowo miało ono charakter rybacki. Jednak po dokonaniu odkryć geograficznych stało się ważnym portem, z którego odpływały okręty wyruszające w podróż do nowego świata. To właśnie stąd w swoją trzecią już wyprawę do Ameryki wypłynął Krzysztof Kolumb.
Jego okręt wyruszył z Sanlucar de Barrameda 30 maja 1498 roku, zabierając ze sobą aż 6 statków pełnych ludzi i załogi.
21 lat później port w Sanlucar de Barrameda stał się także miejscem rozpoczęcia wyprawy Ferdynanda Magellana, który z tego miejsca wyruszył w podróż dookoła Świata.
Magellan wyruszył z portu 10 sierpnia jednym z pięciu okrętów. Z wyprawy do tego samego portu wrócił tylko jeden okręt – Nao Victoria, którego replika znajduje się w Punta Arenas (Chile).
Do portu w Sanlucar de Barrameda Magellan i ostatni żyjący członkowie załogi dotarli po 3 latach żeglugi.
Po upadku dynastii zapoczątkowanej przez Guzmana Dobrego w XVII wieku, miasto zaczęło podupadać i tracić znaczenie gospodarce. Dopiero w XIX wieku miasto stało się siedzibą książąt.
Po wybudowaniu pałacu, który stał się letnią rezydencją arystokracji. Pojawiło się tu jeszcze więcej rezydencji letnich arystokracji, która wyjeżdżała do Sanlucar de Barrameda na czas letni. Wtedy także rozpoczęła się tradycja wyścigów konnych, która trwa do dziś. Rozrywka ta stała się ulubionym zajęciem podczas miesięcy letnich.
Późniejszy okres przyniósł stopniowe ożywienie gospodarcze, jakie zapewniła lokalna produkcja wina. Poza wytwarzaniem szlachetnego trunku, gałęzią gospodarki, która wsparła ekonomiczny rozwój miasta stała się turystyka.
Zainteresuje Cię również:
więcej informacji o Sanlucar de Barrameda | Kadyks | wybrzeże Costa de la Luz | wybrzeże Costa del Sol | Andaluzja | Tarifa | Jerez de la Frontera | Huelva |
Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.