Waluta:

Wyszukaj na stronie

Menu

Zarezerwuj nocleg:

Miejscowość:
Przyjazd:
Wyjazd:
Ilość osób:

Wynajmij samochód w Hiszpanii
Wynajmij hotel w Hiszpanii

Oferty sprzedaży:

Praktycznie nowa willa w otoczeniu pól golfowych Las Colinas Golf
499.000 €
Dwupoziomowy apartament w Playa Flamenca
149.500 €
Dwupoziomowy apartament w Playa Flamenca
COSTA BLANCA PŁD. / Playa Flamenca
Dom na dużej parceli z panoramicznym widokiem na morze w Pinar de Campoverde
370.000 €

 

FACEBOOK HISZPANIA  TWITTER  BLOGER  YOUTUBE

 

 

 

Reklama

FORUM-NIERUCHOMOSCI

AIRPORTINFO24.COM

El Peine del Viento w San Sebastian

El Peine del Viento w San Sebastian

Świat sztuki do tej pory nie widział większego talentu, niż ten, którym dysponował Eduardo Chillida – hiszpański abstrakcjonista, którego prace uważane są do dziś za najwspanialsze przykłady sztuki abstrakcyjnej w rzeźbiarstwie. Jednym z najsłynniejszych dzieł tego baskijskiego twórcy jest, a właściwie są rzeźby El Peine del Viento. W ich skład wchodzą trzy rzeźby wykonane ze stali, umieszczone na skałach w okolicach plaży Playa La Concha w San Sebastian. I choć każda z metalowych instalacji waży około 10 tysięcy kilogramów, jej głównym artystycznym celem jest prozaiczna czynność. Według artysty, oprócz cieszenia oka turystów, stalowe instalacje mają służyć wiatrowi do tego, aby uczesał się przed wejściem do miasta. W żartobliwym stwierdzeniu twórcy odnaleźć można ziarno prawdy na temat jego dzieła, jednak należy pamiętać, ze to tylko ziarno. Wiele można by pisać o dziele wielkiego artysty – zacznijmy więc może od początku.

O autorze

Trudno jest mówić o dziele, zwłaszcza tak wielkiego formatu, bez wspomnienia o jego autorze. Eduardo Chillida to żyjący w latach 1924 – 2002 hiszpański artysta rzeźbiarz. Eduardo urodził się, wychował i umarł w San Sebastian. Był Baskiem z krwi i kości. Jako młody mężczyzna był sportowcem. Jego kariera jako bramkarza w lokalnym klubie piłkarskim Real Sociedad. Chłopak szybko pożegnał się z karierą sportową i rozpoczął studia na Politechnice w Madrycie. W 1947 roku porzucił także uczelnię, na której kształcił się w kierunku architektury, by ostatecznie wyjechać do Paryża. Stolic Francji była wtedy popularnym miejscem wśród artystów. Tam też odbyła się pierwsza wystawa młodego artysty, która spotkała się z przychylnymi opiniami przedstawicieli świata sztuki.

Miało to miejsce w 1950 roku. Jeszcze tego samego roku Eduardo Chillida wrócił do San Sebastian i tam też poślubił Pilar Belzunce. Początkowo artysta mieszkał w pobliskiej wsi Hernani, aby w 1959 roku przenieść się na stałe do miasta, skąd pochodził. Jego twórczość na przestrzeni wieków została doceniona przez wielu wystawców i twórców, którzy regularnie zapraszali Eduardo Chillidę do udziału we wszelkiego rodzaju wystawach i wernisażach sztuki. Działo się tak aż do śmierci artysty w 2002 roku. Eduardo miał 78 lat i pozostawił po sobie doskonały dorobek sztuki.

GRZEBIEN-WIATRU
Grzebień Wiatru Eduarda Chillidy

Styl rzeźb

El Peine del Viento, czyli w wolnym tłumaczeniu ‘grzebień wiatru’ to instalacja artystyczna wykonana w pełni z żelaza, które zostało ukute, nie zaś odlane w formie. Dość często można spotkać się z niewłaściwym nazewnictwem – zamiast El Peine del Viento mówi się o instalacji w San Sebastian El Peine de los Vientos. Tylko pierwsza nazwa jest tak naprawdę właściwa.

El Peine del Viento to składająca się z trzech rzeźb instalacja, która zlokalizowana jest przy jednym z wybrzeży miejskich terenów San Sebastian. Instalacja jest tak skonstruowana, by woda ze wzburzonego morza podmywała rzeźby i pieniła się po uderzeniu w nie. Całość sprawia takie wrażenie, jakby autor chciał ujarzmić siły rządzące przyrodą nadmorskiego krajobrazu. Instalacja artystyczna El Peine del Viento ma według autora za zadanie skupić uwagę odbiorcy nie na same rzeźby, lecz na to, co je otacza. Najważniejsze więc są tutaj morze, wiatr, słońce, powietrze czy skały.

Każda z rzeźb składa się z 4 elementów, które pokryte rdzą doskonale wkomponowują się w otaczający je krajobraz. Niewiele osób wie, ze początkowo instalacja artystyczna miała składać się nie z trzech, a z jednej rzeźby. Eduardo Chillida szybko zorientował się jednak, że w takim przypadku cała uwaga będzie skupiona na jednym elemencie, a wtedy reszta krajobrazu będzie dawała wrażenie zaniedbanego.

Technika

Do stworzenia serii rzeźb artysta zaangażował zespół profesjonalistów wielu dziedzin. Zanim powstała pierwsza z nich Eduardo dokładnie przeanalizował możliwości wytworzenia każdego z elementów, a w trakcie realizacji i na każdym jej etapie przedyskutowywał ze współpracownikami możliwości, szanse i zagrożenia wykonania poszczególnych elementów. Dzięki stałej kontroli nad możliwościami wykonania rzeźb, udało się otrzymać pożądane efekty bez konieczności korzystania z form odlewowych.

Każdy z 3 elementów instalacji artystycznej złożony jest z 2 połączonych ze sobą. W tamtym czasie nie było jeszcze technologii, która umożliwiałaby stworzenie takich elementów ze stali w jednym kawałku. Na jednej z rzeźb, przed połączeniem oby elementów tworzących całość, umieszczona została tabliczka z nazwiskami osób, które pracowały nad stworzeniem rzeźby. Co ciekawe, autor rzeźb otwarcie przyznawał się, że nie jest ona tylko jego dziełem. Eduardo Chillida doceniał pomoc specjalistów w swoich dziedzinach na każdym etapie tworzenia, dlatego często inicjował działania, które miały na celu podkreślenie roli, jaką odgrywali inżynierowie i inni specjaliści swoich dziedzin.

RZEZBA-PEINE-DEL-VIENTO-SAN-SEBASTIAN-HISZPANIA
Peine del Viento w San Sebastian

Instalacja

W latach 70-tych, kiedy projekt był wdrażany w życie, nie były dostępne technologie, którymi możemy dysponować dzisiaj. Nie było tak doskonałych dźwigów, nie istniały tak zaawansowane metody transportu. Umieszczenie rzeźb na skałach przy brzegu w San Sebastian nie było zadaniem łatwym. Niektórym może wydawać się, że jest to zadanie wręcz niewykonalne. W rzeczywistości bardzo ciężko było zainstalować elementy w miejscach, które wybrał Eduardo dla swoich rzeźb. Prace inżynierów i robotników chcących przymocować stalowe olbrzymy o masie 10 ton każdy, były utrudniane przez złe warunki atmosferyczne. Silny wiatr, fale obijające się o skały stawały się przeszkodą nie do ominięcia.

Pomimo wielu przeciwności losu, ekipa dotarła do momentu, w którym stanęła przed wyborem techniki dostarczenia rzeźby pod skałę i takiego nią zmanipulowania, aby można było przytwierdzić ją bez problemu do wystającej z morza skały. Na początku zrodziło się wiele pomysłów, niektóre z nich wymagały nawet zaangażowania śmigłowca czy barki transportowej, jednak każde rozwiązanie wydawało się mieć wadę, która dyskwalifikowała je.

W końcu zdecydowano, że do zainstalowania rzeźb użyty zostanie tymczasowy most, wyposażony w tor kolejowy, po którym można przemieszczać platformę z rzeźbą. Zbudowana naprędce instalacja docierała dokładnie do skały, którą artysta chciał wyposażyć w nową rzeźbę. Budowę tymczasowych mostów na potrzeby przytwierdzenia rzeźb wchodzących w skład El Peine del Viento wsparła firma ULMA, zajmująca się produkcją rusztowań. W tamtym czasie firma ta rozpoczynała dopiero swoją działalność. Dziś natomiast jest jedną z wiodących w swojej branży.

RZEŻBA-GRZEBIEŃ-WIATRU-EDUARDO-CHILLIDA
Rzeźba Eduardo Chillidy i wzburzone morze Zatoki Biskajskiej

Projekt, który obronił się sam

El Peine del Viento nie zostało poświęcone przez kapłana, tak jak miało to miejsce w przypadku zdecydowanej większości instalacji artystycznych tego okresu. Autor projektów uważał, że nie jest konieczne święcenie, ponieważ rzeźby zainstalowane przy San Sebastian zostały już poświęcone przez spienione fale Morza Kantabryjskiego, deszcz oraz wiatr. Za życia Eduardo nie został odprawiony rytuał, dopiero po jego śmierci syn i inicjatorzy muzeum Chillida-Leku postanowili zaprosić księdza do poświęcenia rzeźb.

Faktem jest, że projekt zyskał aprobatę turystów bez żadnych dodatkowych wspomagających elementów. W gruncie rzeczy, zwłaszcza w latach 70-tych XX wieku, mentalność ludzi kazała zadawać im pytania typu: po co nam rzeźby przymocowane o skał? Czy nie można byłoby zamiast rzeźb zbudować chodnik albo parking? W przypadku El Peine del Viento niebyło żadnych wątpliwości. Odwiedzający to miejsce od razu po zakończeniu projektu w 1976 roku przyjęli go z zadowoleniem, a nawet dumą.

Zainteresuje Cię również:
sztuka i rzemiosło w Hiszpanii | turystyka San Sebastian | Palacio Miramar | Oceanarium San Sebastian | katedra w San Sebastian |

Zapraszamy na pozostałe serwisy IBERMAXX

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.

ico zamknij